Filia nr 12 MBP zaprasza na wystawę fotografii Krystyny Szymańskiej pt. "Pelikany kędzierzawe".
Wystawa czynna w dniach 1 lipca do 30 sierpnia - ul. Żelazowej Woli 7
Wernisaż 2 lipca 2024, godz. 10.00
Pelikan kędzierzawy (Pelecanus crispus) to gatunek dużego, wędrownego ptaka wodnego. Te dostojne i piękne ptaki do niedawna klasyfikowane były jako narażone na wyginięcie. W ostatnich latach dzięki podjętym działaniom ochronnym nastąpił niewielki wzrost liczebności populacji europejskiej. Są gatunkiem objętym ścisłą ochroną.
Szczególnie ciekawie ptaki te prezentują się zimą w swojej szacie godowej, kiedy to torba pod dziobem ma intensywnie czerwony kolor, a ich głowę zdobi kędzierzawa czupryna nadająca im trochę “postrzelony” wygląd.
CIEKAWOSTKI: pelikan kędzierzawy obok albatrosa wędrownego posiada największą dochodzącą do 350 cm rozpiętość skrzydeł, jest nieco większy od pelikana różowego, od którego różni się szarym ubarwieniem. Występuje nad rozległymi, płytkim jeziorami i w deltach rzek z bujną roślinnością wodną w południowo-wschodniej Europie i południowo-zachodniej Azji. Do Polski zalatuje sporadycznie. W worku pod dziobem może zmieścić do 14 litrów wody z rybami! Świetnie latają lotem czynnym i szybowcowym, dobrze pływają i nurkują.
KRYSTYNA SZYMAŃSKA
Ta kipiąca energią i optymizmem absolwentka puławskiego Liceum im. ks. Adama J. Czartoryskiego i Akademii Rolniczej w Lublinie udowadnia, że zawsze jest dobry czas, by realizować swoje marzenia. Od dziecka fascynowały ją podróże i fotografowanie, ale dopiero przed kilkoma laty uświadomiła sobie, że obok dzieci i męża Michała, właśnie te pasje są jej wielką prawdziwą miłością. Z każdej wyprawy do Francji, Chin, Meksyku, Skandynawii, czy USA przywozi oprócz niezapomnianych wrażeń tysiące zdjęć ludzi, architektury, przyrody.
Aparat ma zawsze pod ręką, bo przecież w każdej chwili może zobaczyć urzekające miejsce, spotkać ciekawego człowieka, dostrzec coś czego inni nie widzą, choć patrzą.
Zachwycało i zachwyca ją wszystko. Nawet w najbardziej prozaicznych sytuacjach potrafi dostrzec coś frapującego. No i ma ten niezwykły dar, który odróżnia fotografów od "pstrykaczy" zdjęć - naciska spust migawki w tej właściwej jedynej chwili. Dzięki temu obok jej prac trudno jest przejść obojętnie - przykuwają wzrok i budzą zaciekawienie.
Krystyna Szymańska jest autorką 36 wystaw prezentowanych w różnych miastach Polski, od Ełku do Przemyśla. Ich przykładowe tytuły to: „Meksyk”, „Moje Chiny”, „Perły Krymu”, „Zakochana w Norwegii”. „Oblicze Afryki”, „Nepal”, którego już nie ma, ”Kuba zatrzymana w kadrze”, „Prywatne życie bocianów”, „Etiopia”, czy „Cerkwie Polski wschodniej”.
Ostatnie lata poświęciła fotografowaniu przyrody, zwierząt i ptaków. Długie obserwacje, śledzenie, wypatrywanie nauczyło ją cierpliwości, przewidywania, jak również wykorzystywania momentu, który jest tak ważny w fotografii przyrody.